M: Wystartowaliśmy zgodnie z planem liniami KLM z Warszawy o 17.10, w Amsterdamie byliśmy przed 19, potem szybka przesiadka w samolot KLM do Kuala Lumpur... nie ma nawet czasu na zakupy...
Z: Samolot Fokker 100, ktorym lecielismy z Warszawy do Amsterdamu to byla porazka - siedzielismy z tylu przy silnikach i przez cala droge nie bylem w stanie uslyszec swoich mysli (a co dopiero pytan Marty ;-) )